Stanisław Syrewicz w rozmowie z Jackiem Pałasińskim opowiada o swoim życiu, w którym dzięki ogromnemu talentowi oraz niezwykłym, często tragicznym, zbiegom okoliczności stał się jednym z najbardziej cenionych twórców muzyki filmowej na świecie.
W świetle reflektorów pławią się dziś często postaci o niewiele znaczącym dorobku. „Co u Pana słychać? Zależy, co zagram” to wywiad rzeka, dzięki któremu szerokiej publiczności w Polsce stanie się bliższa osoba o niezaprzeczalnym talencie kompozytorskim, uznana i ceniona w środowisku filmowym i muzycznym na całym świecie.
Jego życie zaczęło się w małym Azowie na dzisiejszej Ukrainie, zaznał skromnej egzystencji w PRL-u, a stan wojenny zastał go poza Polską. Tak zaczęła się jego międzynarodowa kariera, przez którą przewinęli się Nathalie Delone, Mick Jagger, Steven North, Chris Blackwell, John Frankenheimer i wiele innych sław. Z wieloma nadal przyjaźni się i pracuje.
Życiorys Stanisława Syrewicza zdaje się składać z mnóstwa nieprawdopodobnych zdarzeń, których wielość sprawia, że można by obdarzyć nimi przynajmniej trzy osoby. Przez jego życie przewijają się piękne, uzdolnione i sławne kobiety – o nich opowiada powściągliwie, choć podobno od jego uścisku dłoni zaczęło się coś psuć między Dianą a Karolem – oraz złowrogi Stalin, który jak żadna inna postać historyczna odcisnęła na jego losach dotkliwe piętno.
W Polsce Syrewicz także pozostawał i pozostaje aktywny, a szerokiej publiczności znany jest głównie jako kompozytor muzyki do hitów wyśpiewanych przez Edytę Górniak „To nie ja” oraz Jerzego Stuhra „Śpiewać każdy może”.
wydawnictwo: Federal Media Company FMC
cena: 69 zł
okładka: miękka ze skrzydełkami